Smutno mi.
Dlaczego?
Bo Agata odchodzi, wróci za 3 miesiące..
Zostałam sama, bo inne redaktorki w ogólnie nie piszą, ale dzięki za pochwałę Ag. c:
Naprawdę, nie wiem czy mam płakać, czy odchodzić z tego bloga.
Mam naprawdę teraz trudną sytuacje, nie wiem jak sobie z tym poradzę.
A na redaktorki chyba liczyć nie mogę, czuję się tutaj jak głowa rodziny.
Obecnie napisałam już 4 posty, ale inne redaktorki 1-2.
Nikt w ogóle tutaj nie wchodzi, nikt nie komentuje postów.
Chcecie, żeby ten blog nie upadł?
To komentujcie posty!
Bo mam wtedy wenę, ale nikt jeszcze ani razu nie skomentował mojego posta...
I powiedzcie mi, jak ja mam się czuć?
Na dodatek, nie mogę się pogodzić z tym, że Agata odchodzi, ale widocznie muszę.
Kończę.
Więc pa.
A, i jeszcze jedno!
Zapraszam na mojego bloga jusia-i-msp.blogspot.com.
Z góry przepraszam za reklamę.
Sorry, że tam jest Bieber, ale co poradzę? XD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Powstrzymaj się z hejtami. Nie zwracam na nie uwagi.